VW forum vwzone.pl | Forum VW Maniaków VAG'a http://www.vwzone.pl/forum/ |
|
[mk2 GTI] GOLF GTI mk2 by B_O_N_K http://www.vwzone.pl/forum/viewtopic.php?f=161&t=12306 |
Strona 1 z 65 |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | [mk2 GTI] GOLF GTI mk2 by B_O_N_K |
Witam Właśnie postanowiłem opisywać historię i zmiany jakie zachodziły, zachodzą i będą zachodziły w moim Goferku. Po co mam zamiar to robić? Po to aby nie zapomnieć jak kiedyś wyglądało autko i co się w nim zmieniło od czasu gdy go kupiłem. No i oczywiście po to aby usłyszeć (a raczej przeczytać) Waszą opinię o autku oraz przeczytać ewentualne rady i propozycje co w nim zmienić, ulepszyć No więc decyzję o kupnie samochodu podjąłem w styczniu 2005r. Bez wątpienia miał być to Volkswagen Dlaczego? - ponieważ Volkswageny niemal od zawsze mi się podobały a Golf moim zdaniem ma "to coś", dzięki czemu nie można go porównać do rzadnego innego samochodu. Poza tym w rodzinie już był (i nadal jest) Golf mk2 1.6 (PN). Kupiłem go wcześniej (13.03.2003r) "na spółkę" z bratem, więc Golfik był już po części "sprawdzonym" autkiem. Jednak pomimo wszystko postanowiłem rozejrzeć się za Corrado. Niestety miałem ograniczone fundusze na kupno autka (ok 10tys) tak więc pożegnałem się z wizją zakupu Corrado. Za dobry egzemplarz VR6 lub 2.0 16V (inne nie wchodziły w grę) trzeba było dać sporo powyżej 10tys. Więc na 100% postanowiłem zakupić Golfa. Jakoś nigdy nie byłem fanem diesli więc postanowiłem szukać dobrze utrzymanego GTI 16V. Niestety okazało się łatwiej powiedzieć niż zrobić. Szukałem w ogłoszeniach, na Allegro itd - 16V trafiały się rzadko, do tego cena albo była kosmiczna albo stan wymagał wpakowania drugie tyle kasy aby autko jakoś wyglądało i jeździło. Tak więc moje poszukiwania rozszeżyły się do poszukiwań ogólnie wersji GTI. Z tym też nie było za cudownie. Już zaczynałem wątpić i powoli rozglądałem się za jakimś Passatem, jednak też nic w rozsądnej cenie nie mogłem znaleźć. Troszkę się przez to wnerwiłem ale, na przekór namowom brata na wersję GT, postanowiłem że innego autka niż Golf GTI nie kupię. No i udało się znaleźć dosyć ciekawy egzemplarz w rozsądnej cenie Tego samego dnia, w którym natknąłem się na ogłoszenie na Allegro, pojechałem obejrzeć autko Ponad 100km w jedną stronę Jak się okazało było warto Fakt że nie był to ideał ale jego stan mnie zadowolił, do tego jazda nim zrobiła na mnie nie małe wrażenie i tego samego dnia (13.02.2005r) za cenę 7500PLN stałem się szczęśliwym posiadaczem Volkswagena Golfa GTI Oto zdjęcia zrobione kilka dni po zakupie autka: Cdn... |
Autor: | Poolger [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
szczerze...trzeba sie brac do roboty...na glebe go i felge zmienic i po sprawie cfaniak |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
Poolger napisał(a): szczerze...trzeba sie brac do roboty...na glebe go i felge zmienic i po sprawie cfaniak
Spokojnie Tak wyglądało autko kilka dni po kupnie PozdróVWka |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
W pierwszym tygodniu po zakupie autka wymieniłem olej i pasek rozrządu. Nie długo później wymieniłem świece (3-elektrodowe NGK). Autko miało za sobą już nieco delikatnych przeróbek: grill bez znaczka, lampy przednie z krzyżem, położoną tylną wycieraczkę, sprężyny progresywne (-35/-35) oraz założone szerokie zderzaki (z fabryki wyjechało na wąskich). Niestety było też troszkę minusów: najważniejsze to niemal zupełnie zużyte przednie amortyzatory; przednie błotniki do lakierowania (jeden zarysowany, drugi ostrzej przyrdzewiały); doły zderzaków do lakierowania pod kolor nadwozia; nie za ciekawe felgi, z których powoli zaczynał łuszczyć się lakier; opony o "baloniastym", zbyt dużym profilu nie grzeszące bogactwem bieżnika; nie działające niektóre funkcje MFA; dokładka zderzaka której poszczególne części nie miały za dużo ze sobą wspólnego, hehe W miarę szybko wymieniłem przednie amortyzatory na olejowe Delphi - nie miałem zbyt dużych funduszy więc nie mogłem kupić nic lepszego. Następnie zacząłem oszczędzać kasę na lakierowanie błotników i zdzerzaków oraz powoli zacząłem rozglądać się za ciekawszymi felgami. Początkowo miały to być 16" Jak się później okazało, niepotrzebnie rozglądałem się za felgami, ponieważ... "przyszły" do mnie same Pewnego pięknego kwietniowego dnia nadkręciło się dwóch gości, którzy koniecznie chcieli się ze mną wymienić na felgi, ponieważ ich 15" były "za ciężkie" i ich Toyota Corolla "nie dawała rady ich ciągać" Mi to było jak najbardziej na rękę i bez rzadej dopłaty stałem się właścicielem 15" Borbetów z oponami 185/55R15 Dzięki nim w zauważalny sposób poprawił się wygląd autka Tak więc teraz priorytetem stało się oszczędzanie na lakierowanie błotników i zderzaków. Cdn... |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
No więc dzielnie oszczędzałem kasę na lakierowanie... aż pięknego czerwcowego poranka (13.06.2005r) jechałem do pracy i spotkałem na swej drodze żółtego Renaulta Megane Coupe, którego kierowca wpadł na skrzyżowanie niczym Chołowczyc (oczywiście nie obrażając Chołowczyca) i nie zmieścił się na swoim pasie, zatrzymując się na moim Golfiku W pierwszej chwili chciałem kierowcę Megana nieco pouczyć fizycznie jak powinno się jeździć ale jadący ze mną znajomy mnie uspokoił A oto zdjęcia ze stłuczki (na jednym z nich widzimy nawet sprawcę, który z inteligentną miną zastanawia się nad tym co właśnie zrobił) Cdn... |
Autor: | radek_GT3 [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
No to teraz znalazło się sianko na lakierowanie itp. |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
radek_GT3 napisał(a): No to teraz znalazło się sianko na lakierowanie itp.
No dokładnie chociaż wolałbym w normalny sposób polakierować auto. Tak czy inaczej Megane było ubepieczone w PZU więc o problemy z wypłatą odszkodowania mogłem się nie obawiać Kilka dni po stłuczce przyjechał miły pan z PZU aby oszacować szkodę. Oto co zobaczył: Chyba zrobiło mu się szkoda autka i przyznał że podoba mu się Golfik. Sam doszukiwał się co można zaliczyć do uszkodzeń i pozapisywał takie rzeczy że sam się zdziwiłem Pozostało mi tylko czekać na dokładne oszacowanie szkody i wypłatę pieniędzy. Po niecałym miesiącu z kasy PZU zostało mi wypłacone 2970zł odszkodowania Cdn... |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
Jako że lubię grzebać się przy autku a kolejka u lakiernika była ogromna (póltora miesiąca) postanowiłem powymieniać uszkodzone elementy samemu (a raczej wspólnie z bratem, który pomagał mi przy tym) i autko postawić do lakiernika tylko w celu pomalowania I tak najpierw poodkręcałem wszystko co uszkodzone: Tak więc nowe zostało założone: - maska - zderzak przedni z belką - grill - halogeny w zderzaku - kierunkowskazy - błotnik prawy - zamocowanie lampy - pas przedni Przy okazji wymieniłem kierunkowskazy w błotnikach i antenę oraz zakonserwowałem wszystko co się da aby uchronić się przed rdzą i autko wyglądało mniej-więcej tak: Początkowo przez kilka dni jeździłem z normalnym grill'em, bo właściwy, zakupiony na Allegro, podróżował właśnie pocztą polską. Cdn... |
Autor: | noname [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
SUPER TOPIC wszystko fajnie opisane! Fajnie byloby gdyby reszta tez podzielila sie fotkami z budowy swoich aut. |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
noname napisał(a): SUPER TOPIC wszystko fajnie opisane! Fajnie byloby gdyby reszta tez podzielila sie fotkami z budowy swoich aut.
Dzięki To z pewnością nie koniec historii - mam jeszcze "troszkę" do opisania PozdróVWka |
Autor: | Burza Jr [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
Bardzo fajnie ja jak bede mial cos wiecej zrobione to tez zalorze taki topic poki co to nie ma sensu |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
Oczekując w kolejce na wizytę u lakiernika postanowiłem wymienić szklanki w silniku, ponieważ nieco za głośno cykały. Zdarzało się że dadzą o sobie znać nawet na rozgrzanym silniku. Jako że mechanikiem nie jestem i nie mam za dużego doświadczenia więc postanowiłem sam ich nie wymieniać. Po wymianie szklanek pierwsze co mnie zdziwiło to to, że odczuwalnie poprawiła się dynamika silnika - zaczął ładnie ciągnąć od samego "dołu" Co więcej mile mnie zaskoczyło zużycie paliwa - niemal o litr niższe niż na "kłapiących" szklankach Niestety zdjęć z wymiany szklanek nie posiadam |
Autor: | B_O_N_K [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
W między czasie wymieniłem też radio. W miejsce seryjnego Beta VW zagościło SONY CDX7850R. Cudem techniki nie jest ale ma dwie pary wyjść na wzmacniacz, sterowanie subwoofer'em, zmieniarką, mini disc'ami, wejście na pilot, w miarę duży, czytelny wyświetlacz i co najważniejsze gra płynnie nawet na naszych dziurawych drogach Poza tym audiofilem nie jestem i wystarczy mi ono w zupełności, tym bardziej że jak na razie porusza jedynie dwa głośniki Pioneer'a (120W) umieszczone w drzwiach Cdn... |
Autor: | Rapix [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
a nolnejm sprzedawał tak autko ze by nie sprzedac ja miałem nadzieje ze nie sprzeda a tu jednak sprzedał w tedy zrobiło mi sie nawet troszke szkoda bo zaczoł juz nad nim pracowac i autko zaczynało naprawde fajnie wygladac No ale z upływem czasu widze ze zmiana własciciela zle mu nie zrobiła Fakt faktem te GTI naprawde fajnie przyspieszało/przyspiesza |
Autor: | noname [ Śro 23 Lis, 2005 ] |
Temat postu: | |
heh nie wiedzialem ze to fura nolnejma... jak tak to tym lepiej ze zostala w rodzinie vwzone |
Strona 1 z 65 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |