Przepięknie z tą klatką wygląda jest kozak

podłoga to pikus nie ma to jak jechac na See odgibanym autem bez tylnych boczków koniecznie zostaw te styropiany

Z tego co wiem przy pełnej klatce jest problem z boczkami i kanapą w mk 3, dlatego wydaje mi się, ze usuniecie na pewien czas kanapy i boczków jest dobrym rozwiązaniem. Szkoda byłoby niszczyć skórę

chodzą takie słuchy, chodzą

ps
ale co to za robota na pół gwizdka

widze ze orzechowa klatak juz zaloazona
ale bez siedzeni wyglada za surowo jak do tego vw
moim zdaniem wyciagaj klatke i pakoj skore ,boczki spowrotem albo probuj cos dzialac zeby to wszystko razem zmiescic

popieram w 100%

to tez

popieram w 100%

no to jest problem..... z racji tego ze lezalem teraz w szpitalu umawialem sie z tapicerem na piatek na odbior podlogi, ktora dalem mu juz w srode.... dzwonie do niego dzisiaj a ten mi mowi ze mam po to przyjechac w poniedzialek bo jeszcze sie tym nie zajeli...
sprawa wyglada tak... nie mam podlogi ani boczkow, jutro wyjazd a ja mam kolano po operacji i chodze o kulach... wybaczcie panowie, ale jesli orzech nie przyjedzie do mnie jeszcze dzisiaj i nie upchniemy kanapy i boczkow na miejsce to nie bede reprezentowal polskiej ekipy na tyle godnie jak powienienem
jestem zly na maxa

polskie majstry takich to tylko wrrr ... no nic do zobaczenia nad jeziorkiem... mam nadzieje ze sie ustawimy na jakies foty .

czyli wycigaj klatke i wkladaj siedzenia i boczki

taaaa, zrob to chodzac o kulach, nie mogac stanac na lewa noge i do tego ze strasznym bolem glowy po narkozie... bedziesz miszcz

to powiec mi jak ty wlozyles ta klatke skoro jestes w szpitalu czy byles
sama sie nie wlozyla no chyba ze ktos ci wlozyl to popros tego kogos zeby ci wyciagnal
zreszta moze do ciebie orzech wpasc i ci z tym pomoc tak czy nie panie inwalida

ojjjj... jak to wytlumaczyc... klatke wlozylem zanim poszedlem do szpitala, zabudowe kanapy zrobilem i oddalem do tapicera zanim poszedlem do szpitala. wyszedlem ze szpitala i dopiero wtedy okazalo sie ze dupek tapicer mi tego nie zrobil, ale teraz nie jestem w stanie i juz ciezko z czasem zeby to zrobic.... czytajcie prosze ze zrozumieniem.
pozdro

co mamy czytac ze zrozumieniem przeciesz wiem ze mial ci cos tam tapicer uszyc a ze nie uszyl to wyciagaj klatke i wkladaj siedzenia tylko mi nie mow ze wycigniecie klatki zajmuje pol dnia
czytamy ze zrozumienie
p.s. czyli jedziesz rozgrzebanym nie zrobionym golfem do see tak

pozdro

no wlasnie postaram sie jeszcze ogarnac ten burdel, mam pare godzin...

to zanim wyjedzisz daj foty
p.s. a wy nie mieliscie przypadkiem leciec w poniedzialek